Tutaj powinien być opis

Światowy Dzień Pluszowego Misia

Światowy Dzień Pluszowego Misia  (25.11.)ustanowiono dokładnie w setną rocznicę powstania maskotki – w 2002 roku. Wszystko zaczęło się jednak dużo wcześniej i tu pojawiają się nam dwie historie- jedna z Europy, druga z USA.

Kariera misia-zabawki rozpoczęła się w końcu XIX wieku. Margarete Steiff - niemiecka inwalidka sparaliżowana wskutek choroby Heinego-Medina, szyła różne pluszowe zabawki-zwierzątka. Jej siostrzeniec Richard Steiff w roku 1880 wpadł na pomysł, aby ulepszyć ich konstrukcję i założyć firmę produkującą takie zabawki w wirtemberskiej miejscowości Giengen an der Brenz, 10 km od granicy bawarskiej.

24 lipca 1847 Margarete Steiff urodziła się w Giengen an der Brenz jako trzecie z czworga dzieci. Kiedy miała 18 miesięcy, zachorowała  w wyniku choroby miała sparaliżowane nogi i niedowład w jednej ręce. Wizyty i zabiegi wielu lekarskie nie pomogły. Margarete się jednak nie poddała i walczyła o samodzielność.

Mimo bólu w prawej ręce, Margarete poszła do szkoły  i w wieku 17 lat ukończyła szkolenie jako krawcowa.

W 1877 roku, Adolf Glatz, mąż kuzynki, poradził jej, aby zrobić krok w kierunku niezależności. Następnie Margarete założyła własną firmę odzieżową.  Wkrótce była w stanie zatrudnić kilka szwaczek. Najpierw rozpoczęła produkcję maskotek słoni, a dopiero później niedźwiadków.

Druga historia zaczyna się w roku 1902. Stany Luizjana i Missisipi nie zgodziły się na wyznaczenie wspólnej granicy poproszono prezydenta Roosevelta, aby rozstrzygać spór. Roosevelt postanowił połączyć spotkanie z polowaniem na niedźwiedzie .Podczas polowania towarzysz postrzelił małego niedźwiedzia. Gdy prezydent zobaczył  małego, przerażonego zwierzaka, kazał go koniecznie puścić na wolność! Słynny rysownik polityczny Washington Star, Clifford Berryman, podniósł w swoim artykule sprawę odmowy strzelania do niedźwiadka wykorzystał to jako metafora niezdecydowania Roosevelta w sprawie sporu granicznego. Berryman wkrótce stał się znany w całych Stanach Zjednoczonych i inspirowane Brooklyn właścicieli sklepów cukierki Rose i Morris Michtom zrobił pierwsze wypchane zabawki, które odpowiednio nazwany Theodore Roosevelt. Morris Michtom prosić prezydenta- czy może nazwa maskotkę "Miś Teddy". Michton stał się wkrótce milionerem.

 Nie wiadomo jak było dokładnie, ale najważniejsze, że pluszowe misie są chyba najpopularniejszą zabawką świata! Każdy miał lub ma swojego misia! Nawet niektórzy dorośli!
Misie zrobiły się tak popularne, że zaczęły powstawać o nich bajki. Najsławniejsze misie, to chyba: Kubuś Puchatek, Miś Uszatek, Coralgol, Balloo z „Księgi Dżungli”, Miś Paddington, Gumisie, Troskliwe Misie, Miś Yogi.

W tym dniu w szkole pojawiło się mnóstwo misiów - dużych i małych. Jak co roku nagrodziliśmy właścicieli najmniejszego i największego pluszaka. Alan i Wiktoria Matz przynieśli największe, natomiast miniaturowe maskotki posiadali Otylia Kosińska i Bartek Pawlak.

B.Blak-Czaplewska